Przez lata marketing nie był uważany za konieczny do rozwoju praktyki medycznej. Czasy się jednak zmieniły i chociaż większość lekarzy rozumie znaczenie marketingu dla napędzania rozwoju ich biznesu, cały czas trzyma do niego pewien dystans i nie wykorzystuje jego możliwosci. Obecnie rynek jest bardzo konkurencyjny, gdzie wszyscy walczą o tych samych pacjentów, więc lekarze muszą być tam, gdzie oni – w sieci. Jak jednak się za to zabrać? Czy strona internetowa wystarczy? Jak można uzyskać większą widoczność online? Oto kilka pytań, które często zadają lekarze.
Internet zmienił sposób, w jaki się komunikujemy i jak szukamy informacji – także dotyczących opieki zdrowotnej. Nawet jeśli pacjent znajdzie lekarza z polecenia, nadal będzie go wyszukiwać w Google, czytać recenzje innych pacjentów, a także odwiedzać witrynę gabinetu, zanim zdecyduje się umówić wizytę. Oznacza to, że placówki medyczne powinny mieć opracowaną strategię marketingową, która pozwoli odróżnić się od konkurencji.
W obiegu krąży wiele nieprawdziwych informacji na temat marketingu internetowego dla branży medycznej. Aby rozwiać pewne wątpliwości, oto pięć mitów (oraz kilka wskazówek) dotyczących promowania się w sieci.
Marketing internetowy jest zbyt drogi
Należy zdać sobie sprawę, że internetowe kanały marketingowe, w tym witryny, wyszukiwarki i media społecznościowe, kosztują znacznie mniej niż tradycyjne kanały, takie jak poczta bezpośrednia, billboardy, telewizja i radio. W rzeczywistości social media są zdecydowanie najtańszą formą reklamy, aby dotrzeć do pacjentów. Jeszcze lepsze efekty przyniosą zintegrowane działania marketingu internetowego, obejmujące różne kanały. Należy pamiętać, że działając w sieci możemy dotrzeć do konkretnie sprecyzowanej grupy docelowej – przy reklamie tradycyjnej nie mamy takich możliwości.
ROI nie jest mierzalny
Jeśli chodzi o marketing internetowy, jesteśmy w stanie zmierzyć praktycznie wszystko. Wszelkie rodzaje kampanii, w tym pay-per-click (PPC), e-mail marketing i media społecznościowe, dostarczają niezbędnych i wiarygodnych danych. Tego typu kampanie pobierają opłaty tylko za prawdziwych, potencjalnych klientów, w odróżnieniu do marketingu opartego na wyświetleniach. Śledząc statystyki, można zrozumieć nie tylko ile osób widziało reklamę, ale ile osób sięgnęło po więcej informacji lub umówiło się na spotkanie. Efekty widzimy nie tylko w narzędziach analitycznych, ale także w ilości zapytań i realnym zysku.
Media społecznościowe nie są potrzebne lekarzom
Branża opieki zdrowotnej cały czas się zmienia. Media społecznościowe pomagają nie tylko podnieść reputacje, ale również pozwalają skutecznie reagować na nieprawdziwe informacje na temat naszej placówki medycznej i wykonywanych tam usług. Dzięki mediom społecznościowym możesz także dzielić się ciekawymi wydarzeniami, udostępniać wskazówki i statystyki dotyczące zdrowia oraz wszystkiego co może być wartościowe dla Twoich pacjentów.
Social media informują także pacjentów o Twojej lokalizacji, godzinach pracy oraz ofercie. Jeśli pacjenci mają pilne pytanie, możesz z nimi bardzo łatwo porozmawiać przez komunikator. Media społecznościowe w branży medycznej pomagają także w samodoskonaleniu. Można dołączyć do odpowiednich grup LinkedIn, na przykład, aby być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami w swojej dziedzinie lub znaleźć nadchodzące konferencje i angażować się w ważne rozmowy.
Strona www nie jest już tak ważna
Witryna internetowa to Twoja wizytówka. Ostatnią rzeczą, którą chcesz usłyszeć, jest to, że pacjent miał problem ze znalezieniem Cię, nie mógł odszukać interesujących go informacji lub nie mógł się z Tobą łatwo skontaktować. Twoja strona internetowa powinna być prosta w nawigacji, aby pacjent bez problemu mógł się po niej poruszać i znaleźć interesujące go informacje. Na stronie warto umieścić wyraźne wezwania do działania, aby użytkownicy mogli łatwo wykonywać takie czynności jak: umówienie wizyty, sprawdzenie lokalizacji i danych kontaktowych czy wysłanie wiadomości.
Lekarze nie muszą się martwić się o pacjentów
Przy tak powszechnym wyszukiwaniu w Internecie usług medycznych, lekarze nie mogą ignorować znaczenia marki osobistej. Oprócz posiadania strony internetowej i obecności w mediach społecznościowych muszą także zwracać uwagę na recenzje online. Mogą one generować nowych pacjentów, ale jednocześnie wpłynąć na zmniejszenie ich liczby. Jeśli będziemy monitorować to co na nasz temat pojawia się w Internecie, będziemy mogli szybko reagować i nawiązać dialog.
Pacjenci opieki zdrowotnej są dziś świadomi i selektywni. Aby gabinet opieki zdrowotnej mógł się rozwijać, muszą wygenerować nowych pacjentów, a następnie ich zatrzymać. Aby to zrobić, trzeba być skutecznym w sieci i wyróżnić się na tle konkurencji. Internet to przyszłość większości firm – także w branży medycznej.