
Należy sobie zdać sprawę, że perspektywa zdobywania przez voice search rynku jest nieunikniona i w niedalekiej przyszłości może sięgnąć nawet połowy wszystkich wyszukiwań. Tak jak można zauważyć na powyższym przykładzie, należy spodziewać się dłuższych zapytań. Zamiast kilku słów kluczowych, które wpisujemy w wyszukiwarkę, użytkownicy mogą formułować pełne zdania, a nawet skomplikowane pytania. Dotychczas najczęściej wpisywanie ogranicza się do 2-3 słów.

Jak więc przygotować się na rozwój wyszukiwania głosowego?
Najważniejszym elementem jest strona internetowa przystosowana do urządzeń mobilnych. W kontekście stale rosnącego udziału smartfonów w życiu codziennym, jest to kwestia praktycznie niezbędna. Kolejnym aspektem jest przebudowa struktury słów kluczowych, ponieważ użytkownik może zapytać o to samo na wiele sposobów. Trzeba być w tej kwestii niezwykle ostrożnym, aby emitować reklamy na właściwe zapytania. Pamiętajmy również, że słowa pytające mają różną wartość i należy je odpowiednio optymalizować pod konkretne strategie.
Warto przemyśleć dodanie do strony internetowej rozbudowanej zakładki w formule FAQ lub Q&A, która będzie odpowiadać na konkretne pytania zadane przez użytkowników. Może to pomóc w wysokim pozycjonowaniu w wynikach głosowych. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia danych strukturalnych, meta danych oraz innych mniejszych elementów, które istotnie wpływają na to czy roboty wyszukiwarki prawidłowo odczytują stronę www.
Zdając sobie sprawę z potencjału tej technologii, niezbędne jest pilnowanie najnowszych trendów oraz próba znalezienia odpowiedniego balansu pomiędzy nią a standardowymi sposobami. Nie jest to zadanie łatwe, ale w przyszłości na pewno się opłaci.